Krwawa uczta

     Pierwsze podejście do talii Nieumarłych. Chciałem najpierw złożyć talie na Skavenach ale brak mi sporo jedynek z pierwszego cyklu i niestety musiałem zrezygnować. W Nieumarłych nie chciałem składać żadnego combo na legendzie tylko klasyczny wcisk, czyli jak najszybciej zajechać przeciwnika. Wesoła talia bez zbędnego kombinowania, tak na sprawdzenie jak gra się Nieumarłymi.

     Wyszło w sumie 51 kart. Z jednostek wziąłem do talii:
Corb Polybog - o jego mocy przekonałem się na ostatnim turnieju gdzie skutecznie zablokował mi kluczowa kartę w talii. Pewnie będzie w każdej mojej talii z neutralnymi rasami
Horda Szkieletów - bo jest tania za dwa i ma dwa w plecach przez co troszeczkę trudniej ściągnąć ją DE, no i ma co najważniejsze nekromancję
Chmara Nietoperzy - do wcisku i zrzuca jednostki pod Bestię z Zaświatów
Mannfred von Carstein - najlepszy z wampirów, idealny pod taktykę Krwawa Uczta
Rycerz Krwawego Smoka - karta do jakiejkolwiek kontroli jednostek przeciwnika
Lord Zmarłych - trochę mało ma wytrzymałości ale za darmo z grobu wystawia nam Lorda Upiorów lub Bestię, czyli w ostateczności za 4 mamy dwie dobre jednostki na stole
Lord Upiorów - żeby ściągnąć przeszkadzającą nam jednostkę przeciwnika
Bestia z Zaświatów - bardzo dobra jednostka, która może mieć mnóstwo młotków

     Mało taktyk bo tylko cztery:
Krwawa Uczta - nasz wampir zada dodatkowe obrażenia w walce
Eksperymenty ze spaczeniem - trzy młotki za jeden zawsze bardzo dobre
Wskrzeszenie Zmarłych - na Rycerza Krwawego Smoka lub von Carsteina jak niechcący spadnie nam do grobu bo oni nie maja nekromancji
Innowacja - restrykcja, żeby mieć trochę więcej kasy. Chyba wszystkie neutrale grają na Innowacji.

     Wsparcia
Grabieżca - dodatkowa kasa na taktyki
Wioska niczyja - wiadomo
Mogliny kopiec - obniża nam zagrywanie jednostek z grobu, przy dwóch kopcach nietoperze i szkielety wchodzą za zero
Odosobniony Klasztor - za trzy mamy dwa młotki i jeszcze trudno ściągnąć to wsparcie, idealne na start
Krwiopijec - zwiększamy odporność wampira.

     Grało się tym ku mojemu zaskoczeniu bardzo dobrze. Na sam początek, wystawiasz jak leci bez oglądania się na lojalki, których często brak w normalnych rasach aby coś wystawić a tu nie ma tego ograniczenia. Jak nie masz co wystawić z ręki to zawsze znajdzie się coś do wystawienia ze stosu kart odrzuconych. Corb może ładnie zablokować przeciwnika na jakiś czas i skutecznie odwraca uwagę przeciwnika od naszych zagrań bo skupia się on na nim. Mam lekką kontrolę jednostek przeciwnika ale niestety brak kontroli wsparć. Wystarczą cztery zasoby plus czasem Innowacja żeby talia dobrze śmigała. Na pewno wyleci Krwiopijec i zastąpię go tym - Ghostly Apparition żeby bronić jednostki przed celującymi kartami. Nadspodziewanie dobrze talia radziła sobie z przewijarkami DE bo często przeciwnik zrzucał nam coś potrzebne do wystawienia. Ale czuję że z dobrą kontrolną talią byłyby problemy. Kolejne testy już jutro.
     Zamiast ogrywać talie na regionalsy do Gdańska to ja bawię się neutralnymi rasami z "Ukrytych Królestw".