Kontynuuję cykl wspominkowy o Doom Trooperze w Magii i Mieczu w roku 1995. W wakacyjnym numerze znowu na okładce mamy grafikę ze świata Kronik Mutantów. Nie tak dobrą jak w poprzednim numerze. Ale wciąż zachęcała do zainteresowania się grą.
W środku znalazł się jednostronicowy artykuł z historią wprowadzającą do świata Doom Troopera i Kronik Mutantów wraz ze świetną czarno-białą ilustracją Razydy.
Po raz pierwszy też mieliśmy możliwość zobaczyć po ile będą zestawy kart do Doom Troopera i od razu zamówić. Zaryzykowałem i zamówiłem jeden zestaw startowy za 145 000 zł.
Na ostatniej stronie okładki czasopisma pojawiła się duża kolorowa zapowiedź gry. Także i tym razem pokazano karty w tym jedną z najważniejszych. Kartę o której marzył każdy polski gracz Doom Troopera. Alakhai Przebiegły. Nie posiadam tej karty. Niestety u nas nikomu nie udało się go trafić w boosterze. Po raz pierwszy widziałem go dopiero w Gdańsku w sklepie gdzie można było kupować karty na sztuki. Ceny były dosyć wysokie, jednak i tak opłacało się. W szybszy sposób można było skompletować karty do talii takie jakie się chciało bez kupowania w ciemno boosterów nie wiedząc co się nam w nich trafi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz