niedziela, 10 marca 2013

Orcza chatyna

     I po kolejnych bojach moich orków z Mrocznymi Elfami. Oczywiście szału nie było ale było lepiej niż poprzednim razem, grubasy w talii sprawdzają się dobrze, DE mają problem ze ściągnięciem ich.
     Bardzo w talii przydał się War Boar. Dzięki niemu udawało mi się ściągać Pleasure Cults. Offering to Hekarti nie było potrzeby zdejmowania gdyż blokowałem tą misję The Unending Horde nie pozwalając na dodawanie żetonów za schodzące jednostki.

     Słabo za to sprawdził się Banna Bearer, bardzo rzadko udawało mi się  go wystawić za dwa z Wurrzaga a za 4 to trochę za drogo. W następnych grach podmieniony zostanie na Blood Dragon Knight. Może chociaż jednego Banna Bearer zostawię w talii bo bardzo podoba mi się obrazek na karcie.
     Niestety też niezbyt często wykorzystywałem misję Da Great Waaagh!. Żeby był sens użycia jej czyli oddania na nią trzech obrażeń to muszę zaatakować przynajmniej za 6. Wtedy po stracie trzech obrażeń udaje spalić się strefę. Na kilkanaście gier odpaliłem misję ze cztery razy tylko ale za to raz paląc od razu dwie strefy. Chyba usunę ją z talii.
    Muster for War nie sprawdził się, bo jednak muszę atakować co turę żeby w końcu spalić te trzy strefy. Lepsze będzie Warpstone Excavation.
    Zapomniałem w grach z DE o bardzo ważnej karcie, która od początku powinna znaleźć się w talii - Scrap Heap. Utrudni to trochę Elfom zdejmowanie naszych jednostek. Tak to jest jak się nie trzyma kart w albumie tylko w stosach pochowanych w pudełkach co utrudnia przeglądanie ich i zapomina się o niektórych kartach.
     Spadł śnieg, zima wróciła więc koniec grania orkami. Trzeba przygotować talie na zbliżający sie turniej.

4 komentarze:

  1. warpston to tez słaby wybór w talii z legendą, osłabi ci jej obronę a w liczbie 1 startów nie poprawi.może spróbuj z innowacją? uważam Da Great Waaagh! za bardzo mało docenioną kartę, właśnie ją testuje i uważam, że jest po prostu świetna, tylko trzeba trochę pod nią talię ustawić. Na pewno o niej skrobnę jak ogram talię turniejowo.
    pozdro

    OdpowiedzUsuń
  2. Z Da Great Waaghh! jest jeden zajebisty koleś - Borgut Facebeater. Wjazd za 3, odpal misję i popraw z darmowym grubasem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Borguta jeszcze nie posiadam w swojej kolekcji ale jak będę go miał to na pewno znajdzie się miejsce dla niego w talii

    OdpowiedzUsuń
  4. @ swinix - Na Innowacje nie ma miejsca, poza tym nie mam co dawać na rozwinięcia, wszytko potrzebne. Jakąś restrykcje chciałem mieć i najlepsza był spaczeń. A Da Great waaagh! oczywiście że jest świetna misją i na pewno nie raz zagości w moich taliach ale akurat przeciwko DE na których testowałem tą talie słabo sie spisywała. Poza tym aby w pełni przeciwnicy poczuli moc Wurrzaga to brak mi jeszcze kilku kart, to są na razie talie na kartach które posiadam. Nawet młotka do Wurrzaga nie posiadam jeszcze (raz tylko udało mi sie go pożyczyc od kolegi) a bez niego to słabo sie gra tą legendą.

    OdpowiedzUsuń