W ubiegłą sobotę zakończyły się Mistrzostwa Europy w Warhammera Inwazję - Assault on Wrocław. Zwycięzcą został Piotr "Radaner" Szewczyk Na drugim miejscu był Paweł "Metatron" Leszuk a trzecie miał Grzegorz "Wosho" Pijas. Oto szybkie spojrzenie na talie z tego turnieju.
Radaner grał Mrocznymi Elfami. Jego talia to przewijarka oparta jest na legendzie Crone Hellebron i kontroli ręki przeciwnika.
Talia Radanera:
http://deckbox.org/sets/371357
3 Hate
3 Offering to Hekarti
3 Walking Sacrifice
2 Barbed Snares
3 Chill Sea Watchtower
2 Chillwind
3 Pleasure Cults
3 Warpstone Experiments
2 Caught the Scent
3 Sacred Cauldron
2 Hag Graef Knights
2 Shades
2 Slave Pen
3 Temple of Spite
2 Witch Hag
2 Bathe in the Cauldron
3 Crone Hellebron
3 Hag Queen
3 Seasoned Corsair
2 Cold One Champion
Pozostałe talie z Assault on Wrocław 2013.
1 miejsce Radaner - Mroczne Elfy
http://deckbox.org/sets/371357
2 miejsce Metatron - Mroczne Elfy
http://deckbox.org/sets/368905
3 miejsce Wosho - Wysokie Elfy
http://deckbox.org/sets/371513
5 miejsce Germanus - Orki
http://deckbox.org/sets/467602
9 miejsce Trouble - Imperium
http://deckbox.org/sets/378948
10 miejsce Drumdaar - Krasnoludy
http://deckbox.org/sets/145004
11 miejsce Wiśnia - Orki
http://deckbox.org/sets/359244
13 miejsce gr4ffi - Orki
http://deckbox.org/sets/365031
17 miejsce Argoth - Krasnoludy
http://deckbox.org/sets/370685
26 miejsce Kubala - Imperium
http://deckbox.org/sets/371406
33 miejsce Arczi - Orki
http://deckbox.org/sets/383779
39 miejsce Kajo33 - Imperium
http://deckbox.org/sets/371374
41 miejsce Boreas - Imperium
http://deckbox.org/sets/372277
42 miejsce A.L.A.N. - Wysokie Elfy
http://deckbox.org/sets/383782
55 miejsce Nilis - Imperium
http://deckbox.org/sets/373008
59 miejsce Wilk - Chaos
http://deckbox.org/sets/314712
67 miejsce Szymuss - Chaos
http://deckbox.org/sets/367921
68 miejsce Tynn - Chaos
http://deckbox.org/sets/368887
77 miejsce Wojt - Krasnoludy
http://deckbox.org/sets/362302
W miarę pojawiania się kolejnych talii na deckboxie lub na forum będę listę sukcesywnie uzupełniał.
wtorek, 30 kwietnia 2013
Mroczne Elfy podbiły Wrocław
Etykiety:
Assault on Wrocław,
Chaos,
DE,
Dwarfs,
Empire,
HE,
Metatron,
mistrzostwa Europy,
orc,
regionalsy,
warhammer,
warhammer invasion,
warhammer inwazja,
Wrocław
poniedziałek, 29 kwietnia 2013
Inwazja na Włocławek
Trochę spóźniona relacja z wyprawy na Pre-Assault on Wrocław we Włocławku.
W poprzedni weekend nasza Iławska ekipa inwazyjna w sile ośmiu osób wybrała się na turniej do Włocławka. Nikt z nas nie mógł jechać na mistrzostwa Europy do Wrocławia to chociaż pojechaliśmy sobie do Włocławka. Było 16 graczy aczkolwiek na forum zapowiadało się prawie 30 osób, oprócz nas i miejscowych przyjechała jeszcze trzyosobowa ekipa z Bydgoszczy z wicemistrzem Polski A.L.A.N.em na czele.
Grałem dobrze ograną orczą talią na Snotling Invasion , chociaż jeszcze dzień przed nie wiedziałem czym zagrać, miałem jeszcze naporowe Imperium ale nie byłem pewien czy talia nadaje się na turniej. Jak się okazało dobrze wybrałem bo talia radziła sobie świetnie.
Pierwsza runda i Klonek z orkami na Wurrzagu 2:1
Klasyczny napór orczy wspomagany Wurrzagiem. Kolega miał straszne szczęście w dociągu bo w każdej grze na początku na stół wyskakiwały dwa pająki. Tego się właśnie obawiałem, że zanim ja się rozwinę z misjami on już mnie spali ale na szczęście jak się okazało po grze ma spore braki w kartach i brak mu było kilka kluczowych orczych kart co ostatecznie uratowało mnie i dość szybko udało się wygrać.
Druga runda i Siddin z Chaosem 2:0
Szkoda że przyjeżdżając do jakiegoś obcego miasta na turniej trafia się na swoich graczy, no ale było to nie uniknione gdyż nasza ekipa stanowiła połowę uczestników turnieju. Siddin gra na wsparciu Light of Morrslieb co akurat mojej talii bardzo przeszkadza bo dwa rozwinięcia na turę bardzo blokują moje misje. Na szczęście w każdej grze bardzo szybko podeszło mi Pillage. Mimo to dość długie męczące gry, karty raczej średnio podchodziły, na szczęście przeciwnikowi też i jakoś skończyło się 2:0 dla mnie.
Trzecia runda i Okoń z krasnoludami 2:0
Tu nie wiedziałem czego się spodziewać bo krasnoludy przez długi czas były w odwrocie i dopiero po nowym FAQ wróciły do gry. Bałem się anulowania obrażeń bo to mogło mnie strasznie zastopować i tylko misje mnie ratowały. Trafiłem na King Kazador, Duregan Thorgrimson a także krasnoludzką legendę Ungrim Baragor. Zaskoczeniem dla mnie było użycie nigdy nie widzianej na stołach taktyki The Slayer Oath przez którą o mało co bym nie przegrał. W tych grach wygrałem dzięki błędom i braku ogrania przeciwnika. Epickim błędem było rzucenie Master Rune of Spite na nieatakujące Spider Riders.
Czwarta runda i Darkblue z Imperium na Verenie 1:2
I znowu trafiłem na osobę od nas. Mieliśmy najlepszy bilans wygranych z naszej ekipy i wiedzieliśmy że jedno z nas po tej grze będzie w finale. Niestety ja przegrałem choć nie wiele zabrakło. W pierwszej grze karty mi słabo podchodziły, bardzo późno doszły misje i nawet mimo że udało obronić się przed Vereną to i tak przegrałem. W drugiej sytuacja odwrotna, szybkie pająki z misjami i gra skończona po 5 minutach dla mnie. Niestety w ostatniej grze orczy bogowie opuścili mnie, nie doszły Troll Vomit które mogły mnie uratować, gdzieś na dnie talii pochowały się misje a Friedrich Hemmler bardzo szybko palił mnie. Moje ataki zostały zatrzymane przez Fulminating Cage i ostatecznie przegrałem.
Piąta runda i A.L.A.N. z Wysokimi Elfami 1:2
Tutaj decydowało kto zaczynał i niestety to nie byłem ja. W pierwszej grze, jak sam później przyznał, przeciwnik miał idealną rękę. Zanim cokolwiek zrobiłem w trzeciej rundzie byłem już spalony. Załatwiła mnie ta karta -Sally Forth na której oparta była cała talia. W drugiej grze mi karty podeszły bardzo dobrze i tym razem ja go szybko spaliłem. W trzeciej grze mimo dobrego startu zostałem zablokowany przez Judgement of Loec i zanim udało się w końcu dokopać do misji było już za późno. Poza tym popełniłem kilka błędów które bardzo szybko zemściły się i ostatecznie przegrałem.
Turniej bardzo udany dla naszej ekipy gdyż Darkblue, osoba od nas, wygrała go a ja zająłem 5 miejsce. Żadnej gry na turnieju nie przegrałem do zera co bardzo cieszy, a często było tak, że brakowało tury i ja bym wygrał.
Osobna historia to nasz dojazd i powrót z Włocławka. Nawigacja wysiadła nam po 20 minutach działania i jechaliśmy na "ślepo". Żaden z nas nie nadawał się na pilota, często błądziliśmy a szczególnie w drodze powrotnej kiedy to w pewnym momencie wylądowaliśmy na totalnym zadupiu gdzieś w polu ale to wynik zmęczenia po turniejowego. Najważniejsze że tory były!
I na koniec zwycięska talia Darkblue - Imperium na Verenie
3 Iron Discipline
3 Knight Training
3 Long Winter
1 Peasant Militia
3 Contested Village
3 Huntsmen
3 Van Klumpf’s Buccaneers
3 Will of the Electors
2 Chain Lightning
3 Church of Sigmar
2 Hidden Grove
3 Knights Panther
1 Runefang of Solland
2 Skinks of Sotek
3 Osterknacht Elite
3 Ostland Greatswords
3 Judgement of Verena
3 Friedrich Hemmler
3 Fulminating Cage
W poprzedni weekend nasza Iławska ekipa inwazyjna w sile ośmiu osób wybrała się na turniej do Włocławka. Nikt z nas nie mógł jechać na mistrzostwa Europy do Wrocławia to chociaż pojechaliśmy sobie do Włocławka. Było 16 graczy aczkolwiek na forum zapowiadało się prawie 30 osób, oprócz nas i miejscowych przyjechała jeszcze trzyosobowa ekipa z Bydgoszczy z wicemistrzem Polski A.L.A.N.em na czele.
Grałem dobrze ograną orczą talią na Snotling Invasion , chociaż jeszcze dzień przed nie wiedziałem czym zagrać, miałem jeszcze naporowe Imperium ale nie byłem pewien czy talia nadaje się na turniej. Jak się okazało dobrze wybrałem bo talia radziła sobie świetnie.
Pierwsza runda i Klonek z orkami na Wurrzagu 2:1
Klasyczny napór orczy wspomagany Wurrzagiem. Kolega miał straszne szczęście w dociągu bo w każdej grze na początku na stół wyskakiwały dwa pająki. Tego się właśnie obawiałem, że zanim ja się rozwinę z misjami on już mnie spali ale na szczęście jak się okazało po grze ma spore braki w kartach i brak mu było kilka kluczowych orczych kart co ostatecznie uratowało mnie i dość szybko udało się wygrać.
Druga runda i Siddin z Chaosem 2:0
Szkoda że przyjeżdżając do jakiegoś obcego miasta na turniej trafia się na swoich graczy, no ale było to nie uniknione gdyż nasza ekipa stanowiła połowę uczestników turnieju. Siddin gra na wsparciu Light of Morrslieb co akurat mojej talii bardzo przeszkadza bo dwa rozwinięcia na turę bardzo blokują moje misje. Na szczęście w każdej grze bardzo szybko podeszło mi Pillage. Mimo to dość długie męczące gry, karty raczej średnio podchodziły, na szczęście przeciwnikowi też i jakoś skończyło się 2:0 dla mnie.
Trzecia runda i Okoń z krasnoludami 2:0
Tu nie wiedziałem czego się spodziewać bo krasnoludy przez długi czas były w odwrocie i dopiero po nowym FAQ wróciły do gry. Bałem się anulowania obrażeń bo to mogło mnie strasznie zastopować i tylko misje mnie ratowały. Trafiłem na King Kazador, Duregan Thorgrimson a także krasnoludzką legendę Ungrim Baragor. Zaskoczeniem dla mnie było użycie nigdy nie widzianej na stołach taktyki The Slayer Oath przez którą o mało co bym nie przegrał. W tych grach wygrałem dzięki błędom i braku ogrania przeciwnika. Epickim błędem było rzucenie Master Rune of Spite na nieatakujące Spider Riders.
Czwarta runda i Darkblue z Imperium na Verenie 1:2
I znowu trafiłem na osobę od nas. Mieliśmy najlepszy bilans wygranych z naszej ekipy i wiedzieliśmy że jedno z nas po tej grze będzie w finale. Niestety ja przegrałem choć nie wiele zabrakło. W pierwszej grze karty mi słabo podchodziły, bardzo późno doszły misje i nawet mimo że udało obronić się przed Vereną to i tak przegrałem. W drugiej sytuacja odwrotna, szybkie pająki z misjami i gra skończona po 5 minutach dla mnie. Niestety w ostatniej grze orczy bogowie opuścili mnie, nie doszły Troll Vomit które mogły mnie uratować, gdzieś na dnie talii pochowały się misje a Friedrich Hemmler bardzo szybko palił mnie. Moje ataki zostały zatrzymane przez Fulminating Cage i ostatecznie przegrałem.
Piąta runda i A.L.A.N. z Wysokimi Elfami 1:2
Tutaj decydowało kto zaczynał i niestety to nie byłem ja. W pierwszej grze, jak sam później przyznał, przeciwnik miał idealną rękę. Zanim cokolwiek zrobiłem w trzeciej rundzie byłem już spalony. Załatwiła mnie ta karta -Sally Forth na której oparta była cała talia. W drugiej grze mi karty podeszły bardzo dobrze i tym razem ja go szybko spaliłem. W trzeciej grze mimo dobrego startu zostałem zablokowany przez Judgement of Loec i zanim udało się w końcu dokopać do misji było już za późno. Poza tym popełniłem kilka błędów które bardzo szybko zemściły się i ostatecznie przegrałem.
Turniej bardzo udany dla naszej ekipy gdyż Darkblue, osoba od nas, wygrała go a ja zająłem 5 miejsce. Żadnej gry na turnieju nie przegrałem do zera co bardzo cieszy, a często było tak, że brakowało tury i ja bym wygrał.
Osobna historia to nasz dojazd i powrót z Włocławka. Nawigacja wysiadła nam po 20 minutach działania i jechaliśmy na "ślepo". Żaden z nas nie nadawał się na pilota, często błądziliśmy a szczególnie w drodze powrotnej kiedy to w pewnym momencie wylądowaliśmy na totalnym zadupiu gdzieś w polu ale to wynik zmęczenia po turniejowego. Najważniejsze że tory były!
Iława podbija Włocławek |
3 Iron Discipline
3 Knight Training
3 Long Winter
1 Peasant Militia
3 Contested Village
3 Huntsmen
3 Van Klumpf’s Buccaneers
3 Will of the Electors
2 Chain Lightning
3 Church of Sigmar
2 Hidden Grove
3 Knights Panther
1 Runefang of Solland
2 Skinks of Sotek
3 Osterknacht Elite
3 Ostland Greatswords
3 Judgement of Verena
3 Friedrich Hemmler
3 Fulminating Cage
Etykiety:
Friedrich Hemmler,
Krasnoludy,
mistrzostwa Europy,
orc,
Orki,
snotling invasion,
turniej,
warhammer,
warhammer invasion,
warhammer inwazja,
Włocławek,
Wrocław
piątek, 26 kwietnia 2013
Koniec Wiecznej Wojny
Ukazał się ostatni, szósty dodatek z cyklu Wiecznej Wojny - Wiara i Stal. Kończy on pewien etap w Inwazji wydawania w miesięcznych odstępach sześciu dodatków na cykl. Od teraz dodatki będą ukazywały się co trzy miesiące w formie dużego rozszerzenia. Pierwszym zapowiedzianym dużym rozszerzeniem będzie Kataklizm.
Ostatni dodatek przynosi kilka naprawdę świetnych kart. Wiara i Stal będzie dodatkiem który muszę zakupić obowiązkowo tuż po premierze. Oczywiście najważniejszą karta dla mnie będzie Orc wraning post który bardzo wspomoże moje granie na Snotling Invasion. Gobbo Big Boss przyda się do rushu, trzeba na nowo złożyć Zielonego Szerszenia. Zdolność ma podobną do Imperialnej karty Winged Riders of Kislev. Plunderer jest kolejna kartą która na pewno zagości w niejednej mojej talii, raider 2 za zero. Już nie będę potrzebował w Imperium Ostland Greatswords za trzy bo za zero mogę dać raidera Friedrich Hemmler czy nawet Van Klumpf’s Buccaneers. Kolejna dobra karta dla mnie to Imperialna misja Recon in Force na przewijarki DE, których u nas jest sporo. W chosowym rushu spróbuję wykorzystać End Times. A dzięki krasnoludzkim kartom złoże talie na zabójcach. Nie podobają mi się tylko wsparcia dla mrocznych i wysokich elfów, które będą dawały im żetony do wydania na taktyki.
Filmowy spoiler przygotowany przez k6dicer.
I spoiler przygotowany przez Przema.
Balthasar Gelt* (Legend) 3EE
1-2-1 P / 3 HP
Forced: When this legend enters play, you must burn 3 zones instead of 2 in order to win for the rest of the game.
Lower the cost of the first card you play on your turn by 1 for each experience attached to this legend.
Action: When this legend attacks, attach 1 experience to it.
The Emperor's Statue (Support) 1E
1 P / Building
If you control a faceup non-E, support or unit card, sacrifice this card.
Celestial Wizard (Unit) 2E
1 P / 1 HP
Mage. Empire only. Ambush 2
Action: When this unit ambushes, it gains Counterstrike 3 until the end of the turn.
Recon in Force* (Quest) 0EEE
Mission.
Play in any opponent's zone under your control.
When you assign combat damage on this zone, you may place any number of that damage on this quest instead.
Forced: When the 3rd damage token is placed here, sacrifice this card to shuffle each player discard pile into his deck. Then, draw 3 cards.
Vengeful Slayer (Unit) 3D
1 P / 3 HP
Dwarf only. Slayer.
When your capital is dealt damage, you may put this unit into play from your hand, into your battlefield.
Doom Seeker (Unit) 2DD
1 P / 2 HP
Slayer.
Action: When this unit survives an attack on an opponent's zone, sacrifice this unit to destroy target support card in that zone.
Fearless in Battle (Tactic) 1DDD
Slayer.
Action: Until the end of the phase, each Slayer unit you control deals +1 damage in combat and gains Toughness 1.
Warding Mage (Unit) 2HH
1 P / 1 HP
Mage
Action: Choose a unit you control. Until the end of the phase, any opponent's effect that targets chosen unit is applied to this unit instead, if able. Limit once per phase.
Strike from the Shadows (Tactic) 1HH
Action: When a section of your capital is attacked, target a development in that zone. If it is a facedown H unit, it gains Ambush X until the end of the phase. X is its loyalty.
Saphery Waystone (Support) 2HH
1 P / Building
You may spend resource tokens on this card to pay for tactics.
Forced: When an opponent plays a tactic, put a resource here.
Gobbo Big Boss (Unit) 3O
- P / 3 HP
Goblin.
This unit gains P for each attacking or defending O unit you control.
Orc Warning Post (Support) 2OO
1 P / Fortification.
This zone cannot be attacked.
Action: Sacrifice a development to treat this card's printed text box as if it were blank (except for traits) until the end of the turn. Only an opponent may trigger this ability.
Skulltaker* (Unit) 4CC
2 P / 4 HP
Daemon. Hero.
This unit gains P for each experience attached to it.
Action: When an opponent's unit leaves play, spend 1 resource to attach it facedown to this unit as an experience.
Daemon Summoner (Unit) 2CC
1 P / 2 HP
Cultist.
Action: Sacrifice this unit to play a Daemon unit from your hand into this zone. That unit's cost is lowered by 2.
Nurgle's Reanch (Tactic) 1CCC
Spell.
Action: reveal all developments in target zone. Destroy each development with Ambush revealed by this effect. Put the rest back facedown.
Spawn of Sulekh (Unit) 6DeDe
4 P / 4 HP
Creature. Dragon. Battlefield only.
While this unit is attackin alone, a player must sacrifice a unit in order to declare defenders.
Vigilant Druchii (Unit) 3De
1 P / 3 HP
Elite.
While this unit is questing, cards cannot leave opponent's discard piles.
Sacred Cauldron (Support) 2DeDe
1 P / Siege.
You may spend resources on this card to play tactics.
Forced: When a unit is discarded from the top of an opponent's deck, put 1 resource token on this card if there are no resource tokens here.
Plunderer (Support) 0
Attachment.
Attach to target unit you control.
Attached unit gains Raider 2.
End Times (Tactic) 10
Epic Spell.
Limited. Play only on your turn.
Lower the cost to play this card by 1 for each card in your discard pile.
Action: Each player shuffles the top 10 cards of his discard pile into his deck. Each player reveals the top 10 cards of his deck and puts each unit revealed into play in any zone. discard the rest.
Ostatni dodatek przynosi kilka naprawdę świetnych kart. Wiara i Stal będzie dodatkiem który muszę zakupić obowiązkowo tuż po premierze. Oczywiście najważniejszą karta dla mnie będzie Orc wraning post który bardzo wspomoże moje granie na Snotling Invasion. Gobbo Big Boss przyda się do rushu, trzeba na nowo złożyć Zielonego Szerszenia. Zdolność ma podobną do Imperialnej karty Winged Riders of Kislev. Plunderer jest kolejna kartą która na pewno zagości w niejednej mojej talii, raider 2 za zero. Już nie będę potrzebował w Imperium Ostland Greatswords za trzy bo za zero mogę dać raidera Friedrich Hemmler czy nawet Van Klumpf’s Buccaneers. Kolejna dobra karta dla mnie to Imperialna misja Recon in Force na przewijarki DE, których u nas jest sporo. W chosowym rushu spróbuję wykorzystać End Times. A dzięki krasnoludzkim kartom złoże talie na zabójcach. Nie podobają mi się tylko wsparcia dla mrocznych i wysokich elfów, które będą dawały im żetony do wydania na taktyki.
Filmowy spoiler przygotowany przez k6dicer.
I spoiler przygotowany przez Przema.
Balthasar Gelt* (Legend) 3EE
1-2-1 P / 3 HP
Forced: When this legend enters play, you must burn 3 zones instead of 2 in order to win for the rest of the game.
Lower the cost of the first card you play on your turn by 1 for each experience attached to this legend.
Action: When this legend attacks, attach 1 experience to it.
The Emperor's Statue (Support) 1E
1 P / Building
If you control a faceup non-E, support or unit card, sacrifice this card.
Celestial Wizard (Unit) 2E
1 P / 1 HP
Mage. Empire only. Ambush 2
Action: When this unit ambushes, it gains Counterstrike 3 until the end of the turn.
Recon in Force* (Quest) 0EEE
Mission.
Play in any opponent's zone under your control.
When you assign combat damage on this zone, you may place any number of that damage on this quest instead.
Forced: When the 3rd damage token is placed here, sacrifice this card to shuffle each player discard pile into his deck. Then, draw 3 cards.
Vengeful Slayer (Unit) 3D
1 P / 3 HP
Dwarf only. Slayer.
When your capital is dealt damage, you may put this unit into play from your hand, into your battlefield.
Doom Seeker (Unit) 2DD
1 P / 2 HP
Slayer.
Action: When this unit survives an attack on an opponent's zone, sacrifice this unit to destroy target support card in that zone.
Fearless in Battle (Tactic) 1DDD
Slayer.
Action: Until the end of the phase, each Slayer unit you control deals +1 damage in combat and gains Toughness 1.
Warding Mage (Unit) 2HH
1 P / 1 HP
Mage
Action: Choose a unit you control. Until the end of the phase, any opponent's effect that targets chosen unit is applied to this unit instead, if able. Limit once per phase.
Strike from the Shadows (Tactic) 1HH
Action: When a section of your capital is attacked, target a development in that zone. If it is a facedown H unit, it gains Ambush X until the end of the phase. X is its loyalty.
Saphery Waystone (Support) 2HH
1 P / Building
You may spend resource tokens on this card to pay for tactics.
Forced: When an opponent plays a tactic, put a resource here.
Gobbo Big Boss (Unit) 3O
- P / 3 HP
Goblin.
This unit gains P for each attacking or defending O unit you control.
Orc Warning Post (Support) 2OO
1 P / Fortification.
This zone cannot be attacked.
Action: Sacrifice a development to treat this card's printed text box as if it were blank (except for traits) until the end of the turn. Only an opponent may trigger this ability.
Skulltaker* (Unit) 4CC
2 P / 4 HP
Daemon. Hero.
This unit gains P for each experience attached to it.
Action: When an opponent's unit leaves play, spend 1 resource to attach it facedown to this unit as an experience.
Daemon Summoner (Unit) 2CC
1 P / 2 HP
Cultist.
Action: Sacrifice this unit to play a Daemon unit from your hand into this zone. That unit's cost is lowered by 2.
Nurgle's Reanch (Tactic) 1CCC
Spell.
Action: reveal all developments in target zone. Destroy each development with Ambush revealed by this effect. Put the rest back facedown.
Spawn of Sulekh (Unit) 6DeDe
4 P / 4 HP
Creature. Dragon. Battlefield only.
While this unit is attackin alone, a player must sacrifice a unit in order to declare defenders.
Vigilant Druchii (Unit) 3De
1 P / 3 HP
Elite.
While this unit is questing, cards cannot leave opponent's discard piles.
Sacred Cauldron (Support) 2DeDe
1 P / Siege.
You may spend resources on this card to play tactics.
Forced: When a unit is discarded from the top of an opponent's deck, put 1 resource token on this card if there are no resource tokens here.
Plunderer (Support) 0
Attachment.
Attach to target unit you control.
Attached unit gains Raider 2.
End Times (Tactic) 10
Epic Spell.
Limited. Play only on your turn.
Lower the cost to play this card by 1 for each card in your discard pile.
Action: Each player shuffles the top 10 cards of his discard pile into his deck. Each player reveals the top 10 cards of his deck and puts each unit revealed into play in any zone. discard the rest.
poniedziałek, 22 kwietnia 2013
Z krasnoludzkiego archiwum
Na kolejnym turnieju odkryłem następną zapomniana kartę o której posiadaniu nie pamiętałem a teraz wydaje się być idealną do talii krasnoludzkiej. Mam na myśli taktykę The Slayer Oath. O jej skuteczności boleśnie przekonałem się na turnieju we Włocławku. To były takie krasnoludzkie Warpstone Experiments z zaskoczenia ale na szczęście dzięki błędom i braku ogrania udało się wygrać z Okoniem, który to właśnie używał tej karty.
Przy dużej ilości jednostek w talii możemy mieć kilka młotków płacąc dwa zasoby. Jednostki żeby lądowały na stosie kart odrzuconych będę kładł na rozwinięcia a poświęcając je wystawiał Tunnel Fighter.
Albo poświęcał z Grudge Thrower.
Przy dużej ilości jednostek w talii możemy mieć kilka młotków płacąc dwa zasoby. Jednostki żeby lądowały na stosie kart odrzuconych będę kładł na rozwinięcia a poświęcając je wystawiał Tunnel Fighter.
Albo poświęcał z Grudge Thrower.
niedziela, 21 kwietnia 2013
Nadchodzi Czas Końca
W ubiegłym tygodniu FFG oraz Polski wydawca Inwazji Galakta, pokazały dwie karty z Wiara i Stal, ostatniego już dodatku cyklu Wiecznej Wojny. Premiera dodatku przewidziana jest na 25 kwietnia.
Pierwszą z kart jest wsparcie orkowe za dwa z jednym młotkiem "Orczy posterunek". Idealna karta dla mnie bo akurat ostatnio dużo gram orkami na misji Snotling Invasion a do tego nadaje się idealnie. Przeciwnik jeśli będzie chciał mnie zaatakować sam będzie musiał poświęcić rozwinięcie.
Drugą jest neutralna taktyka "Czas końca". Na forum zrobiło się głośno o niej, że jest równie przegięta jak Muster for War. Nawet proponowano zbanować ją na Mistrzostwach Europy we Wrocławiu. Jak dla mnie nie jest jakoś super przegięta. Raczej bardzo sytuacyjna. Czasem może bardzo pomóc a czasem wręcz przeciwnie. Do naporów nadaje się idealnie ale ma ujemną stronę bo jak przeciwnik ma dużo jednostek które maja po dużo punktów wytrzymałości to raczej można sobie zaszkodzić, tym bardziej że to przeciwnik wystawia drugi i widzi gdzie aktywny gracz wystawił już swoje.Można też będzie dzięki niej wystawiać drogie jednostki. Już mam pomysł na talię specjalnie zbudowanej pod "Czas końca"
Wygląda na to, że dla mnie to będzie zakup obowiązkowy. Zapowiada się świetny dodatek. Idealne zakończenie cyklu.
Pierwszą z kart jest wsparcie orkowe za dwa z jednym młotkiem "Orczy posterunek". Idealna karta dla mnie bo akurat ostatnio dużo gram orkami na misji Snotling Invasion a do tego nadaje się idealnie. Przeciwnik jeśli będzie chciał mnie zaatakować sam będzie musiał poświęcić rozwinięcie.
Drugą jest neutralna taktyka "Czas końca". Na forum zrobiło się głośno o niej, że jest równie przegięta jak Muster for War. Nawet proponowano zbanować ją na Mistrzostwach Europy we Wrocławiu. Jak dla mnie nie jest jakoś super przegięta. Raczej bardzo sytuacyjna. Czasem może bardzo pomóc a czasem wręcz przeciwnie. Do naporów nadaje się idealnie ale ma ujemną stronę bo jak przeciwnik ma dużo jednostek które maja po dużo punktów wytrzymałości to raczej można sobie zaszkodzić, tym bardziej że to przeciwnik wystawia drugi i widzi gdzie aktywny gracz wystawił już swoje.Można też będzie dzięki niej wystawiać drogie jednostki. Już mam pomysł na talię specjalnie zbudowanej pod "Czas końca"
Wygląda na to, że dla mnie to będzie zakup obowiązkowy. Zapowiada się świetny dodatek. Idealne zakończenie cyklu.
Etykiety:
czas końca,
FFG,
Galakta,
mistrzostwa Europy,
muster for war,
orc,
orczy posterunek,
Orki,
snotling invasion,
warhammer,
warhammer invasion,
warhammer inwazja,
Wiara i Stal,
Wrocław
czwartek, 18 kwietnia 2013
Krwawa Zemsta
Nie mam wszystkich kart, bo nie stać mnie na regularny zakup wszystkich dodatków. Kupuje tylko te które są mi akurat potrzebne. O niektórych kartach zapominam nawet jak je mam. Na ostatnim niedzielnym turnieju kolega Wojt przypomniał mi o krasnoludzkiej karcie Blood Vengeance dzięki której krasnoludzkie jednostki zadają jedno dodatkowe obrażenie w walce. Okazało się, że mam tą kartę w swojej kolekcji.
Blood Vengeance idealnie nadaje się do stworzenia krasnoludzkiego rushu na tanich jednostkach. Od bardzo dawna nie grałem już tą rasą . Trzeba do niej wrócić dzięki tej karcie. Kolejna naporowa talia jest w fazie tworzenia.
Blood Vengeance idealnie nadaje się do stworzenia krasnoludzkiego rushu na tanich jednostkach. Od bardzo dawna nie grałem już tą rasą . Trzeba do niej wrócić dzięki tej karcie. Kolejna naporowa talia jest w fazie tworzenia.
piątek, 12 kwietnia 2013
Szturm na Wrocław
W dniach 27-28 kwietnia 2013 r. we Wrocławia odbędę się mistrzostwa Europy w grę karcianą Warhammer Inwazja. Będzie to największy tegoroczny turniej w Europie na którym warto być by potem o nim opowiadać dzieciom i wnukom. Dwudniowe święto Warhammerowych graczy.
.
Więcej informacji na:
.
Nadchodzą
Mroczne Dni... Większość zjadaczy chleba, wiodących nudne, szare życie,
nieświadoma tajemnic tego świata; nawet nie zauważa znaków na Niebie i
Ziemi. Ale uwierzcie mi. Nadchodzą...
I nie myślcie sobie, że ta historia zakończy się tak samo, jak wszystkie te, zapowiadane podobnym ochrypłym głosem, kiedy siedzicie w ciemnej sali kinowej. Tym razem, to nie ogłuszający dolby surround sprawi, że ciarki przejdą po plecach. Tym razem, to nie cola, kupiona w promocji do biletu, zaspokoi wasze pragnienie.
Zew, który każdego z nas, wzywa do jeszcze jednej wyprawy, do kolejnego dobycia miecza, inkantacji zaklęcia, czy użycia swej błyskotliwości w celu wysłania bandy snotlingów na front... Zew mówiący o prastarym mieście. Grodzie szyderców i władców. Cytadeli arbitrów i męczenników. Twierdzy zdobywców i bardów... Krążące legendy o niezliczonych bogactwach, wydartych smokom (a także nazistom), od lat ściągają śmiałków, lecz tylko nieliczni z nich, przedarłszy się przez gąszcz pułapek, pokonawszy potężnych strażników i korki w centrum miasta - są w stanie dotrzeć i stawić czoła wyzwaniu!
Pośród tych legend, jest jedna pieśń, wspominająca o kobiecie, dzielnej wojowniczce, przewodzącej bandzie Krasnoludów renegatów, której udało się zatknąć flagę, na najwyższej wieży. Mówi się również o młodym śmiałku, który to, całkiem nie dawno, wkradł się do Miasta, niczym poranna mgła po zimnej nocy i przejął władzę, dzięki diabelskim intrygom i wsparciu Mrocznych Elfów... Miejsce w galerii sławy czeka więc, na kolejnego czempiona. Następnego zdobywcę, który nie będzie się lękał podjąć wyprawy i wziąć udział, w tych najsławniejszych zmaganiach Starego Świata!
Nadchodzą Mroczne Dni... Zwiastująca kometa upadła już gdzieś na terenach Kislevu... To znak, nadciągającego Kataklizmu. Czas przypuścić ostatni Szturm, bo któż wie, co czeka nas potem? Któż przewidzieć może losy tego świata?
Nie zwlekajcie więc!
Assault on Wrocław wzywa!
Szykujcie się na Wojnę, bo wkrótce nadejdzie Czas...
I nie myślcie sobie, że ta historia zakończy się tak samo, jak wszystkie te, zapowiadane podobnym ochrypłym głosem, kiedy siedzicie w ciemnej sali kinowej. Tym razem, to nie ogłuszający dolby surround sprawi, że ciarki przejdą po plecach. Tym razem, to nie cola, kupiona w promocji do biletu, zaspokoi wasze pragnienie.
Zew, który każdego z nas, wzywa do jeszcze jednej wyprawy, do kolejnego dobycia miecza, inkantacji zaklęcia, czy użycia swej błyskotliwości w celu wysłania bandy snotlingów na front... Zew mówiący o prastarym mieście. Grodzie szyderców i władców. Cytadeli arbitrów i męczenników. Twierdzy zdobywców i bardów... Krążące legendy o niezliczonych bogactwach, wydartych smokom (a także nazistom), od lat ściągają śmiałków, lecz tylko nieliczni z nich, przedarłszy się przez gąszcz pułapek, pokonawszy potężnych strażników i korki w centrum miasta - są w stanie dotrzeć i stawić czoła wyzwaniu!
Pośród tych legend, jest jedna pieśń, wspominająca o kobiecie, dzielnej wojowniczce, przewodzącej bandzie Krasnoludów renegatów, której udało się zatknąć flagę, na najwyższej wieży. Mówi się również o młodym śmiałku, który to, całkiem nie dawno, wkradł się do Miasta, niczym poranna mgła po zimnej nocy i przejął władzę, dzięki diabelskim intrygom i wsparciu Mrocznych Elfów... Miejsce w galerii sławy czeka więc, na kolejnego czempiona. Następnego zdobywcę, który nie będzie się lękał podjąć wyprawy i wziąć udział, w tych najsławniejszych zmaganiach Starego Świata!
Nadchodzą Mroczne Dni... Zwiastująca kometa upadła już gdzieś na terenach Kislevu... To znak, nadciągającego Kataklizmu. Czas przypuścić ostatni Szturm, bo któż wie, co czeka nas potem? Któż przewidzieć może losy tego świata?
Nie zwlekajcie więc!
Assault on Wrocław wzywa!
Szykujcie się na Wojnę, bo wkrótce nadejdzie Czas...
Więcej informacji na:
czwartek, 11 kwietnia 2013
Kataklizm coraz bliżej
Wydawca Warhammera Inwazji, Fantasy Flight Games na swojej stronie podał kolejne informacje o nadchodzącym rozszerzeniu Kataklizm, który umożliwi grę kilku osobom na raz. O grze mówi główny projektant Lukas Litzsinger.
http://www.fantasyflightgames.com/edge_news.asp?eidn=4061
Zostały zaprezentowane też cztery karty, które znajdą się w tym dodatku. Pierwszą jest fulcrum/miejsce The Eternity Stairs dzięki któremu nasze jednostki w polu bitwy dostaną dodatkowy młotek.
http://www.fantasyflightgames.com/edge_news.asp?eidn=4061
Zostały pokazane elfie jednostki po jednej dla Wysokich i Mrocznych.
A także neutralna taktyka wspomagająca zasady multiplayera.
środa, 3 kwietnia 2013
Skarsnik Król Ośmiu Szczytów
Od ponad tygodnia myślę i kombinuje nad orczą talia na obrażeniach. Wydaje mi się, że jest już tyle kart wspomagających tą mechanikę, że można by na niej złożyć talię. Jednak jak na razie nic nie udało mi się złożyć z czego byłbym w pełni zadowolony. Jedną z kart na której opierałaby się talia jest Skarsnik and Gobbla.
Przy okazji tworzenia talii poszukałem też w necie informacji o samym Skarsniku. Bo przyznam się, że Warhammera to znam od strony rpga a w szczególności podręcznika do pierwszej edycji a tam nic o takiej postaci nie było. Z bitewniakiem nie miałem nigdy nic wspólnego, oprócz oglądania figurek na konwentach, a to właśnie w bitewniaku można o nim znaleźć najwięcej informacji.
Znalazłem też bardzo ciekawą informacje na stronie The Black Library wydawcy książek z uniwersum Warhammera. W czerwcu tego roku planują oni wydać książkę zatytułowana właśnie Skarsnik której autorem jest Guy Haley. Info ze strony wydawcy:
"The goblin chieftain Skarsnik’s name is known and feared throughout the Old World. When a greenskin horde threatens the borders of the Empire, the greatest military minds in Altdorf seek assistance from a most unlikely source – the disgraced poet Jeremiah Bickenstadt. Though long since consumed by madness, he claims to have spent a great deal of time in the company of the feared Warlord of the Eight Peaks, and can offer a unique insight into what it is that drives and motivates him. From humble beginnings, a monstrous legend is born."
Szkoda, że w Polsce nikt już nie wydaje książek z uniwersum Warhammera po tym jak Copernicus Corporation straciło licencję bo z chęcią poczytałbym o Skarsniku Królu Ośmiu Szczytów bo nie tylko lubię grać w Inwazję ale i wiedzieć coś więcej o postaciach pojawiających się na kartach do gry.
Przy okazji tworzenia talii poszukałem też w necie informacji o samym Skarsniku. Bo przyznam się, że Warhammera to znam od strony rpga a w szczególności podręcznika do pierwszej edycji a tam nic o takiej postaci nie było. Z bitewniakiem nie miałem nigdy nic wspólnego, oprócz oglądania figurek na konwentach, a to właśnie w bitewniaku można o nim znaleźć najwięcej informacji.
Znalazłem też bardzo ciekawą informacje na stronie The Black Library wydawcy książek z uniwersum Warhammera. W czerwcu tego roku planują oni wydać książkę zatytułowana właśnie Skarsnik której autorem jest Guy Haley. Info ze strony wydawcy:
"The goblin chieftain Skarsnik’s name is known and feared throughout the Old World. When a greenskin horde threatens the borders of the Empire, the greatest military minds in Altdorf seek assistance from a most unlikely source – the disgraced poet Jeremiah Bickenstadt. Though long since consumed by madness, he claims to have spent a great deal of time in the company of the feared Warlord of the Eight Peaks, and can offer a unique insight into what it is that drives and motivates him. From humble beginnings, a monstrous legend is born."
Szkoda, że w Polsce nikt już nie wydaje książek z uniwersum Warhammera po tym jak Copernicus Corporation straciło licencję bo z chęcią poczytałbym o Skarsniku Królu Ośmiu Szczytów bo nie tylko lubię grać w Inwazję ale i wiedzieć coś więcej o postaciach pojawiających się na kartach do gry.
wtorek, 2 kwietnia 2013
Wiara i Stal
Dzisiaj na swojej stronie Galakta pokazał dwie karty z nadchodzącego szóstego dodatku "Wiara i stal" z cyklu "Wiecznej Wojny", którego premiera już w połowie kwietnia.
Są to dwie karty dla krasnoludów. Pierwsza to taktyka "Niestraszeni w bitwie". Jest już kilka kart zabójców, niestety też kilku kartom brakuje słowa zabójca. Może uda złożyć się talię na nich. Serpent Slayer, Troll Slayers i Spirit Slayer ucieszą się z tej taktyki. Dodatkowo oprócz jednego obrażenia w walce zyskają jeden punkt odporności co może pozwolić im przetrwać walkę.
Drugą jest jednostka "Mściwy zabójca". Jednostka idealnie pasująca pod taktykę z tego dodatku. Ma bardzo ciekawa zdolność, tylko tak się zastanawiam czy on za free wyskakuje czy mogę go zagrać w fazie pola bitwy płacąc koszt. Byłby wtedy podobny do Grombrindal's Elite. A jak trzeba płacić to będzie wspomagało to nową mechanikę zostawiania żetonów przez krasnoludy.
Ostatni dodatek z cyklu, oby w końcu Imperium dostało naprawdę dobre karty.
Są to dwie karty dla krasnoludów. Pierwsza to taktyka "Niestraszeni w bitwie". Jest już kilka kart zabójców, niestety też kilku kartom brakuje słowa zabójca. Może uda złożyć się talię na nich. Serpent Slayer, Troll Slayers i Spirit Slayer ucieszą się z tej taktyki. Dodatkowo oprócz jednego obrażenia w walce zyskają jeden punkt odporności co może pozwolić im przetrwać walkę.
Drugą jest jednostka "Mściwy zabójca". Jednostka idealnie pasująca pod taktykę z tego dodatku. Ma bardzo ciekawa zdolność, tylko tak się zastanawiam czy on za free wyskakuje czy mogę go zagrać w fazie pola bitwy płacąc koszt. Byłby wtedy podobny do Grombrindal's Elite. A jak trzeba płacić to będzie wspomagało to nową mechanikę zostawiania żetonów przez krasnoludy.
Ostatni dodatek z cyklu, oby w końcu Imperium dostało naprawdę dobre karty.
poniedziałek, 1 kwietnia 2013
Jeźdźcy Śmierci
Wracając do ilustracji z karty Winged Riders of Kislev to pojawia się ona też na okładce książki Dana
Abnetta "Riders of the Dead", która w Polsce została wydana pod tytułem
"Rota" przez wydawnictwo Copernicus Corporation w roku 2003. Książka ta wciąż jest
dostępna w sklepie wydawnictwa - Dan Abnett "Rota". Po wypłacie zakupie ją.
A tutaj recenzja książki w serwisie Poltergeist.
Dwaj
rajtarzy przechodzą chrzest bojowy, podczas bitwy, w której Imperium
stara się odeprzeć nawałę plemion z Północy. I właśnie, podczas tej
walnej rozprawy, rozstrzygną się ich dalsze losy. W trakcie bitewnego
zgiełku, przypadek rzuci ich, na przeciwne strony barykady.
Na tych mrocznych i okropnych ziemiach,
gdzie najsilniejsze przyjaźnie mogą zawiść i przyczynić się do rozpaczy
okrutniejszej, niż ta zadana ręką wroga, siły które ścierają się w
nadchodzącym kataklizmie, ostatecznie odkryją swe karty, a przeznaczenie
dusz przypieczętuje się raz na zawsze.
"Karl spróbował się wyprostować. Miał wrażenie, że plecy i prawe ramie są
połamane. Potem Gan runął na ziemię, zrzucając jednocześnie Vollena z
siodła. Gdy się podniósł i przyjrzał leżącemu na boku wierzchowcowi
zobaczył, że cięcie, jakie otrzymał biedny zwierzak było znacznie
poważniejsze niż przypuszczał na początku. Krew tryskała z rany na
wszystkie strony. Nic już nie można było zrobić by mu pomóc. Gan
spazmatycznie kopał nogami, kopał i kopał, łeb odgiął w tył, miał
obnażone zęby, krew płynęła z niego strumieniami. W ciągu niecałej
minuty ukochany wałach Karla był martwy. Świadomy łez wściekłości
płynących mu po policzkach, Karl podbiegł do Friedela i pociągnął go w
stronę wejścia do ziali. Friedel jęczał i szlochał. Jego zwieracze nie
wytrzymały napięcia. - Bierz swój miecz! Twój miecz! - krzyknął na niego
Karl.
- Zesrałem się! Taki wstyd! Słyszysz Karl, zesrałem się!
- Zamknij się Johann! - huknął Vollen starając się opanować mdłości wywołane smrodem gówna
- Bierz miecz i wstawaj! Anmayer już nie żył. Leżał twarzą do ziemi w błocie. Przedramiona, ręce i głowę miał pociętą w wielu miejscach przez bezlitosne razy, zadane mieczami i toporami, gdy próbował się zasłaniać. Stouer stracił konia i stał teraz na ziemi dzierżąc w jednym ręku miecz, a w drugim pusty pistolet. Był otoczony przez gromadę nieprzyjaciół, walczył jak lew, ale krwawił już z tuzina ran. Zerwany lewy naramiennik wisiał jedynie na kilku paskach."
- Zesrałem się! Taki wstyd! Słyszysz Karl, zesrałem się!
- Zamknij się Johann! - huknął Vollen starając się opanować mdłości wywołane smrodem gówna
- Bierz miecz i wstawaj! Anmayer już nie żył. Leżał twarzą do ziemi w błocie. Przedramiona, ręce i głowę miał pociętą w wielu miejscach przez bezlitosne razy, zadane mieczami i toporami, gdy próbował się zasłaniać. Stouer stracił konia i stał teraz na ziemi dzierżąc w jednym ręku miecz, a w drugim pusty pistolet. Był otoczony przez gromadę nieprzyjaciół, walczył jak lew, ale krwawił już z tuzina ran. Zerwany lewy naramiennik wisiał jedynie na kilku paskach."
Subskrybuj:
Posty (Atom)